Lato powoli dobiega końca. Piękna pogoda, wysokie temperatury i przygrzewające słońce, powoli zaczynają przypominać nam o nieuchronnie nadchodzącej jesieni. Jednak wbrew pozorom ta pora roku, podobnie jak wiosna, obfituje w naszym kraju w cudowne warzywa i owoce, które z powodzeniem wykorzystać można w naszej tradycyjnie panierowanej i tłustej kuchni polskiej. Wszystko, nawet tak klasyczne smaki jak kapusta, golonka i inne tłustości, idą w coraz zdrowszą stronę, co cieszy nie tylko konsumentów i dietetyków, lecz przede wszystkim lokalnych hodowców i producentów.

Wracamy do korzeni
Dziś już nikogo nie zaskoczą takie składniki w restauracyjnym menu jak brukiew, dynia, pasternak czy topinambur. Wręcz przeciwnie – stają się one swoistą normą w wielu restauracjach, np. w Restauracji Raut – http://www.raut.pl, które coraz chętniej wracają do tradycyjnych polskich smaków, rodem z XIX wieku. Dzięki takim kucharzom jak Wojciech Amaro czy Robert Sowa, warzywa te przeżywają swoją drugą młodość i zaskarbiają sobie podniebienia wielu naszych rodaków. Warto na nie zwrócić uwagę, gdyż pojawiają się na warzywnych straganach wyłącznie sezonowo.

Rewolucja w stylu vege
Wiosenny i jesienny sezon sprzyja również przechodzeniu na wegetarianizm lub weganizm. I choć nie jest on pochwalany przez niektóre środowiska, ewidentnie zyskuje coraz większe rzesze fanów. Trend, który przywędrował do nas z zachodu, zaczyna odciskać coraz większe piętno również na polskich rynku restauracyjnym. Chociaż tajniki wegetariańskiej i wegańskiej sztuki kulinarnej do najłatwiejszych nie należą, najwyraźniej rodzimi kucharze nie boją się wyzwań i chcą dogodzić wszystkim wymagającym klientom stroniącym od mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego. Czy i wy się skusicie?

Jedz kaszę na zdrowie
Swoisty powrót można odnotować również w sferze kasz. Te prozaiczne z pozoru produkty obchodzą swój renesans i przez wszystkie gospodynie domowe odkrywane są na nowo. Prócz zwykłej kaszy jęczmiennej i gryczanej, na sklepowych półkach pojawiają się pęczaki, kuskusy i jaglanki, które w szybkim tempie znikają i lądują na polskich stołach. Jeśli więc wciąż szukasz alternatywy dla zwykłych ziemniaków, przerzuć się na kaszę, które ma znacznie więcej składników odżywczych niż może ci się wydawać!

Niezależnie od tego, którą ścieżkę jako konsumenci wybierzemy na nadchodzący sezon kulinarny: świeże, smaczne smoothie z jarmużu, jaglankę z warzywami, czy wegeburgera lub lekkostrawne szaszłyki z gilla, nasz lunch na pewno będzie smaczny, zdrowy i kolorowy.